W poprzednim miesiącu planowałem: dołożyć 1 tys. zł do projektu "7 tysięcy w 7 miesięcy" (dołożyłem 600 zł), zorganizować imprezę-poprawiny dla znajomych (wykonane), zrobić wpis na bloga o świadczeniach rodzinnych z tytułu urodzenia dziecka (wykonane -> tutaj), oszczędzać na dojazdach do pracy (jednak musiałem oddać pożyczony samochód więc i tak jeździłem taniej), dopilnować aby miesięczne wydatki nie przekroczyły 2000 zł. (wykonane, o czym więcej niebawem).
Moje plany na lipiec to:
1. Kupić własny, rodzinny samochód.
2. Ukończyć pisanie pracy dyplomowej.
3. Dołożyć kolejne 1 tys. zł do projektu "7 tysięcy w 7 miesięcy".
4. Dopilnować aby suma miesięcznych kosztów moich i żony nie przekroczyła 2000 zł.
5. Sprzedać kilka domen internetowych (za min. 1000 zł) - wiem, ambitne :)
W ostatnich dniach założyłem 10 dwumiesięcznych "Lokat na Start" w kwocie 537,60 zł każda w Getin Online, dzięki czemu ich oprocentowanie wyniesie 6,81% netto w skali roku (mój zysk wyniesie 1,13% tj. 61 zł). Poza tym zapisałem się na akcje JSW.
Z mniej przyjemnych spraw - pracodawca nie przedłużył ze mną umowy o pracę. Dzięki temu: a) straciłem główne źródło dochodów, b) muszę jeszcze intensywniej szukać pieniędzy, c) mam więcej czasu dla siebie i rodziny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.