wtorek, 31 maja 2011

Szybki sposób na tymczasowe przechowanie oszczędności

Kilka tygodni temu wycofałem swoje oszczędności z giełdy i trzymam je na koncie oszczędnościowym w Polbanku (4,75% z kapitalizacją dzienną). Jednak zauważyłem, że mogę one jeszcze lepiej procentować. Poszperałem trochę w sieci i znalazłem odpowiednią dla mnie lokatę w Getin Online.

Jest to "Lokata na Start" (tutaj więcej o niej). Można ją założyć przez Internet i nie ma konieczności posiadania konta w określonym banku. To lubię :) Oprocentowanie wynosi 5,64% (z kapitalizacją dzienną), czas trwania wynosi 2 miesiące.

Warto szukać najlepszych ofert lokat bankowych, aby uchronić swoje oszczędności przed inflacją. Do bieżącego sprawdzania warunków lokat polecam np. stronę Comperia.pl. Uważam, że nawet 1% więcej oprocentowania jest warte przeniesienia swoich oszczędności - ale pod warunkiem, że nie zmarnujemy dużo swojego czasu i energii na szukanie lepszej oferty.

Dobre Konto nie takie dobre

Zniecierpliwiłem się już czekaniem ponad 3 tygodnie na moją nową kartę debetową. Zadzwoniłem w tej sprawie na infolinię Banku Millenium. Konsultantka stwierdziła, że karta pewnie zaginęła na poczcie i zleciła wysłanie kolejnej. Może to i wina poczty, ale dla mnie taka sytuacja źle świadczy o banku - już na początku naszej "znajomości".

czwartek, 26 maja 2011

Sporo pracy, także w pracy

W tym miesiącu rzadziej zamieszczam wpisy ze względu na dużą ilość obowiązków w pracy oraz ostatnie przygotowania do ślubu i wesela, a także kilka innych spraw, które zajmują mi czas.

poniedziałek, 16 maja 2011

Im więcej zarabiasz, tym więcej wydajesz

Tytułową zależność zauważyłem na własnym przykładzie. W tym i następnym miesiącu dostanę sporo większe zarobki (hip hip hura!). I jakby od razu pieniądze zaczęły szybciej wypływać z mojego portfela :(.

piątek, 13 maja 2011

Spodobało mi się branie udziału w konkursach

Od początki kwietnia zacząłem brać udział we wszystkich konkursach, za udział w których nie trzeba płacić (szerokim łukiem omijam np. konkursy sms-owe).

Do dziś udało mi się wygrać: 14 darmowych przejazdów komunikacją miejską (promocja płatności mobilnych za bilety), zestaw maszynek do golenia oraz dwa wartościowe gadżety (w lokalnej prasie), które odsprzedałem na allegro, zarabiając w sumie 250 zł.

poniedziałek, 9 maja 2011

sobota, 7 maja 2011

Z samochodem łatwiej, ale drożej

Od niedawna poruszam się samochodem. Nie kupiłem jednak auta, tylko pożyczyłem od brata na miesiąc. Nigdy nie potrzebowałem samochodu i uważałem go za zbędny wydatek. Teraz jednak z różnych powodów własny środek transportu okazał się potrzebny (głównie z podróżami związanymi z organizacją ślubu i wesela).

poniedziałek, 2 maja 2011

Kwiecień - podsumowanie

Kwiecień w finansach osobistych zakończyłem na plusie (to już trzeci miesiąc z rzędu). Suma moich przychodów wyniosła 4832 zł. Wzięły się one z: pracy, usług internetowych, sporo zarobiłem na sprzedaży na allegro, od rodziców, stypendium, prezentów, zakładów bukmacherskich oraz wynagrodzenie za projekt ekonomiczny.