piątek, 6 lipca 2012

Wielkie tanie zakupy

Zaprezentuję dziś kolejny sposób na oszczędzanie na zakupach (spożywczych). Niby Polacy oszczędzają na jedzeniu, niby uważa się to za złe miejsce do szukania oszczędności. Ale moje oszczędzanie na jedzeniu nie polega na tym, że kupuję go mniej, tylko kupuję taniej. Czy jest coś złego w płaceniu mniej za to samo?

Wraz z żoną raz na około dwa miesiące wybieramy się na duże zakupy do któregoś hipermarketu. Wybieramy ten, w którym mniej zapłacimy. Dokonując wyboru sklepu kierujemy się przede wszystkim dwoma czynnikami:
  • ofertą i bieżącymi promocjami (odwiedzamy stronę internetową, przeglądamy aktualne gazetki),
  • posiadanymi kuponami i rabatami

Przed wyjazdem na duże tanie zakupy sporządzamy dokładną listę zakupów. Listę bierzemy ze sobą do sklepu i w trakcie zakupów zaznaczam na niej co już kupiliśmy (zawsze się zdarza, że muszę dopisać nowe pozycje), notuję ceny poszczególnych produktów i co jakiś czas sumuję. Dzięki temu już przed podejściem do kasy wiemy ile zapłacimy, ale co ważniejsze kontrolujemy nasze zakupy.

Za kilka dni wybierzemy się na zakupy do hipermarketu Real. Dlaczego właśnie tam?
  • Na stronie payback.pl kupiliśmy kupon "10% zniżki na całe zakupy w Real" za 500 pkt. payback (równowartość 5 zł),
  • Na naszym koncie payback aktywowaliśmy kupon internetowy "3 razy więcej punktów payback za zakupy w Real", co jest równoznaczne z 1,5% rabatu od kwoty zakupów,
Oczywiście za zakupy zapłacimy kartą VISA DOBRE KONTO, dzięki czemu dostaniemy 3% zwrotu za zakupy (zalety Dobrego Konta znajdziesz tutaj). Sumarycznie nasz rabat wyniesie 14,05%. Część dostaniemy w postaci zniżki za zakupy, część w ramach zwrotu na Dobre Konto i ostatnią część w formie punktów payback. Program payback opisałem szerzej tutaj.

Wiele produktów o podobnym poziomie jakości ma identyczne ceny w wielu sklepach, np. chusteczki higieniczne (rzadko kosztują mniej niż 2 zł za opakowanie zawierające 10 paczek) czy mleko dla dzieci Bebilon (niemal wszędzie 42,99 zł, chyba że trafi się specjalna promocja). Dzięki naszemu combo-rabatowi chusteczki kupimy za 1,72 zł a mleko dla dziecka za 36,95 zł.

Zapewne ktoś w komentarzu przytoczy zaraz piramidę Lyoness, która oferuje zwroty od ręki i inne cuda, ale w odróżnieniu od zakupowych piramid finansowych, my myśląc o zakupach możemy:
- wybrać dowolny sklep,
- taki które oferuje interesujące nas promocje i asortyment,
- nie musimy wpłacać żadnych zaliczek, "kupować pozycji", etc.
- namawiać znajomych na zakupy,

10 komentarzy:

  1. Porównaliście ceny z etesco/frisco do cen z reala? Mowa o produktach które nie są marketowe (marka real/tesco).

    Ja kiedys tak i wcale nie wyszło mi więcej za e-zakupy nawet po rabacie real 10%.

    Zaoszczedzony czas, bezcenne (na opieke nad dzieckiem lub pisanie bloga)!

    Dokladajac aliorsync caschback 5% do e-zakupów, wygląda że do sklepu szybko nie pojade.

    Zostawiam temat do analizy, bo chwilowo sam nie mam na to czasu.

    Ps. Ciekawe wpisy

    Pozdrawiam
    Tomek

    OdpowiedzUsuń
  2. Moneyback z AliorSync działa tylko przy płatności w systemie PayU, nie wiem czy w eTesco on jest (na ich stronie brak informacji na ten temat).

    Natomiast moneyback z Dobrego Konta działa w każdym markecie.

    Poza tym przy zakupach internetowych nie można korzystać z kuponów.

    Nie robiłem dokładnych obliczeń, ale porównywałem ceny niektórych produktów z Tesco i Real i wyszło mi, że są zbliżone (z moich ostatnich zakupów w obydwu sklepach znalazłem filet z kurczaka - Real 18,69 zł/kg, Tesco 18,99 zł/kg).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 18,99 za kg filetu? To przepłacasz mocno, gdzie to ta cena? U nas bez promocji 15,99 a w promocji 12,99.

      Usuń
  3. W Real,- bywa drożej niż w sieci stokrotka którą mam pod nosem. Nie lepiej wybrać się do selgros (hurtownia spożywcza) http://www.selgros.pl/gazetki-promocyjne

    Trzeba pamiętać, że nie zawsze w selgros jest taniej. Ale tak jest w każdej branży nie tylko spożywczej. Promocje / wysprzedaże mogą być tańsze niż ceny hurtowe. Pamiętam jak jeden sklep kupował 11 konsol w MM, tylko dlatego, że było taniej niż w hurtowni...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czy do tego typu sklepów jak Selgross czy Carry nie trzeba mieć DG? Detal też przejdzie?

      Usuń
  4. Gdzie płaca 1500 na pół etatu (4h) ??!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Warszawie w IT na okresie próbnym dla absolwentów z małym doświadczeniem

      Usuń
  5. Uderz w stół a nożyce sie odezwą :-)

    Ja korzystam z możliwości Lyoness. Oczywiście również posiadam dobre konto i jak się tylko do to korzystam z cashbacku. PayBack również mam oraz konto w AliorSync (cashback). I jeszcze kilka innych systemów.
    Generalnie korzystam z czego sie da, bo to zawsze korzyści są.

    Natomiast chciałbym sprostować, że w Lyoness nie ma obowiązku robienia żadnych zaliczek oraz namawiania znajomych do przyłączenia się.

    OdpowiedzUsuń
  6. NIedługo planuję podbić zniżke w realu o kolejne 10% - z promocji raiffeisen banku - zapoznajcie się z promocją :) wyjdzie lepiej niż z dobrym kontem - blog nie mój ale temat opisany : http:// xamriks.blogspot.com/2012/07/raiffeisen-bank-daje-200z-zwrotu.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Jako maniak niskich cen wyszukuje promocji gdzie tylko się da :D ulotki, sieć, a nawet telefon - tak, doszło już do tego że jadąc rano autobusem do pracy szukam fajnych okazji. Zobacz więcej tutaj. To tylko jeden z przykładów, ale łatwo znaleźć też inne ;)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.